IJHARS: firmy wciąż mają problem z właściwym znakowaniem swoich produktówWyniki 8688 kontroli jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych przeprowadzanych w 2009 r. nadal wskazują na szereg nieprawidłowości, zarówno w zakresie cech organoleptycznych, parametrów fizykochemicznych, jak i poprawności znakowania - wynika z raportu opublikowanego przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Kontrole wykonywane przez IJHARS polegają na sprawdzeniu czy artykuły rolno-spożywcze spełniają wymagania w zakresie jakości handlowej określone w przepisach o jakości handlowej oraz dodatkowe wymagania zadeklarowane przez producenta. W 2009 r. IJHARS przeprowadziła 37 programów kontroli jakości handlowej w 21 grupach artykułów rolno-spożywczych, którymi objęto 2.169 firm sektora spożywczego.
Wybór tematów do kontroli jest dokonywany na podstawie analizy ryzyka opartej na wynikach kontroli z poprzednich lat, propozycjach zgłaszanych przez MRiRW, inne instytucje oraz wojewódzkie inspektoraty JHARS.
W 2009 r. realizowane były 4 kontrole roczne, dotyczące przetworów mlecznych, ryb i przetworów rybnych, pieczywa oraz świeżych owoców i warzyw. Trzy kontrole, dotyczące przetworów z mięsa czerwonego, oliwy z oliwek oraz prawidłowości znakowania wybranych artykułów rolno-spożywczych (herbaty i herbatek owocowych, koncentratów spożywczych, majonezów i sosów, olejów i tłuszczów roślinnych, fermentowanych napojów winiarskich, soków owocowych, napojów bezalkoholowych, kawy rozpuszczalnej) realizowane były w dwóch kwartałach.
Pozostałe kontrole dotyczyły jakości handlowej przetworów zbożowych, win gronowych, napojów spirytusowych, mięsa i przetworów drobiowych, makaronu, przetworów owocowych i warzywnych, wyrobów cukierniczych, znakowania jaj oraz nawozów i działań związanych z certyfikacją chmielu i produktów chmielowych.
W wyniku kontroli jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, przeprowadzonych na rynku krajowym w 2009 roku stwierdzono :
- 14,8 proc. skontrolowanych partii wyrobów posiadało jakość niezgodną z przepisami o jakości handlowej oraz z deklaracją producenta;
- 35,1 proc. skontrolowanych partii artykułów rolno-spożywczych było nieprawidłowo oznakowanych;
- 4,2 proc. partii świeżych owoców i warzyw nie spełniało wymagań jakościowych określonych w standardach UE; 24,3 proc.partii świeżych owoców i warzyw było niewłaściwie oznakowanych;
- 19,2 proc. partii jaj nie spełniało wymagań w zakresie znakowania opakowań jednostkowych i transportowych.
- 2,0 proc. partii nie odpowiadało określonym cechom organoleptycznym.
Wskaźniki dotyczą 37 kontroli planowych, nie obejmuje danych z kontroli doraźnych.
źródło: IHARS
pełna lista aktualności
| mik | 2010-07-14 23:14:46 | | Ciekawi mnie czy kiedykolwiek IHRS przeprowadziła kontrolę piwa pod względem zawartości składników z których jest produkowane ,czy wszystkie są obojętne dla zdrowia skoro w większości piwo jest produkowane z ekstraktu chmielowego. A ten jak mi wiadomo nie jest substancją naturalną tylko produkowaną przy użyciu różnych substancji chemicznych .Podobnie jest z konserwacją i przedłużeniem okresu zachowania goryczki charakterystycznej dla piwa. I z czego wytważana jest goryczka dla piw do produkcji których nie używa się chmielu ani ekstraktu chmielowego , inaczej mówiąc nie posiadają nic wspólnego z chmielem.Dlaczego Polski producent chmielu jest dwukrotnie w sezonie kontrolowany przez inspektorów IHRAS żeby uzyskać certyfikat jakości aby mógł sprzedać wyprodukowany przez siebie chmiel. Komu i dla kogo jest potrzebny ten certyfikat skoro piwo zarówno Polskie jak również europejskie nie posiada takiego certyfikatu. Jak mi wiadomo browar Belgijski i jeden z Włoskich posiadają takie certyfikaty.To jedna z tych bezsensownych decyzji niestety kontrolowana przez \"bosów\" globalizacji obecnego świata. |
|
|
