System kaucyjny do poprawki!Organizacje reprezentujące branżę napojową oraz handel detaliczny, czyli podmioty zobowiązane do realizacji postanowień ustawy o systemie kaucyjnym, apelują o przyjęcie kluczowych poprawek legislacyjnych mających na celu zapewnienie szczelności i efektywnego działania ogólnopolskiego systemu kaucyjnego na opakowania po napojach. Polski system będzie drugim największym dotychczas w Europie, dlatego tak istotne jest uniknięcie chaosu przy jego uruchamianiu. Przyjęta jeszcze przez poprzedni rząd ustawa zakłada istnienie wielu operatorów, ale stwarza warunki do szybkiej organizacji tylko tym, którzy obowiązków nie mają, natomiast producentów zostawia z licznymi przeszkodami formalnymi i operacyjnymi.Organizacje reprezentujące branżę
napojową (w tym wody, soki i piwa) oraz handel detaliczny popierają
wprowadzenie systemu kaucyjnego na opakowania po napojach, ale nie wcześniej
niż od 1 stycznia 2026 r., wskazując na zbyt krótki termin na jego efektywnego
wdrożenie na obszarze całej Polski.
Podkreślają ponadto, że ustawa zawiera
liczne błędy i wadliwe rozwiązania, które bez wprowadzenia poprawek narażają
branżę napojową i sklepy detaliczne na miliardowe straty z powodu możliwych
defraudacji kaucji oraz opakowań. Polska ma również szansę stać się pierwszym
krajem, gdzie konsumenci zapłacą podatek w wysokości 23% od każdej kaucji oraz
gdzie system kaucyjny doprowadzi do likwidacji opakowań szklanych wielokrotnego
użytku. Ustawę trzeba poprawić, tak aby system kaucyjny w Polsce był efektywny
środowiskowo, racjonalny ekonomicznie i przyjazny dla społeczeństwa.
Termin obowiązku zbiórki opakowań w
systemie kaucyjnym powinien być przesunięty na 1 stycznia 2026 r. ze względu na opóźnienia w procesie
legislacyjnym i dyskryminację firm napojowych wprowadzających na rynek
znaczący odsetek produktów w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym.
Ustawa wyraźnie dyskryminuje duże firmy
napojowe w możliwości szybkiego powołania operatora systemu ze względu na
konieczność uzyskania zgody na koncentrację rynkową. Firmy te, aby założyć
podmiot reprezentujący (operatora systemu) muszą obecnie czekać na zgodę Urzędu
Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a nawet Komisji Europejskiej, co może trwać
nawet do 6 miesięcy i nie daje żadnych szans na uruchomienie przez te firmy systemu
od 1 stycznia 2025 r. Oznacza to, że operatorzy, którzy będą obsługiwać
znaczące strumienie opakowań w systemie kaucyjnym są dyskryminowani w
możliwości wejścia na rynek i realizacji obowiązków, w stosunku do podmiotów,
które nie mają obowiązku zgłaszania zamiaru koncentracji. To oczywista bariera
w dostępie do rynku dla części przedsiębiorców mająca wpływ na możliwość
realizacji obowiązków wynikających z ustawy. – wskazuje Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej
Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców.
Pierwotny
termin 1 stycznia 2025 r. należy uznać za nierealny ze względu na techniczne,
organizacyjne i prawne wymogi w tworzeniu podmiotów reprezentujących,
powszechności systemu i równych warunków dostępu do rynku
– argumentuje Jakub Bińkowski, członek zarządu Związku Przedsiębiorców i
Pracodawców.
Organizacje przedsiębiorców wskazują, że
ustawa w obecnej postaci nie tylko nie zagwarantuje uzyskania wymaganych
poziomów zbiórki, ale wręcz będzie przeszkadzać w ich uzyskaniu. Przepis nie
zastąpi realnej zbiórki, a ta będzie niemożliwa ze względu na zbyt krótki
okres, jaki dano na powstanie dużego operatora, który będzie zbierał znaczące
ilości opakowań, tworząc
stabilne warunki do obsługi zarówno dużych jak i małych i średnich firmy
napojowych – zauważa Barbara Groele, sekretarz generalny Krajowej
Unii Producentów Soków.
Ponadto, należy wyłączyć kaucję za
opakowania objęte systemem kaucyjnym z opodatkowania VAT. Aktualne zapisy
ustawy narażają konsumentów na płacenie podatku VAT od kaucji. To będzie karny
podatek nałożony na polskie społeczeństwo za udział w systemie kaucyjnym i
poważne utrudnienie dla sklepów
– podkreśla Dariusz Lizak, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysł
Rozlewniczy.
Podatek VAT nie tylko
zwiększa koszty systemu kaucyjnego o 23%, ale powoduje również poważne
trudności w rozliczaniu się sklepów z pobranej i wypłaconej kaucji
oraz utrudnia bez paragonowe oddawanie opakowań przez konsumentów. Tymczasem
system powinien zachęcać podmioty handlu detalicznego do odbioru opakowań bez
obawy o powstanie dodatkowych zobowiązań podatkowych i sprawozdawczych
związanych z rozliczaniem podatku VAT – dodaje Maciej Ptaszyński, prezes
zarządu Polskiej Izby Handlu.
System
kaucyjny powinien być zachętą dla społeczeństwa do działań prośrodowiskowych, a
nie karnym podatkiem dla konsumentów i sklepów detalicznych – wyjaśnia Jakub Bieńkowski.
Wzorem wszystkich
innych systemów kaucyjnych w UE, kaucja powinna podążać za produktem w całym
łańcuchu sprzedaży, żeby zapobiec potencjalnym defraudacjom kaucji i
umożliwić szybkie rozliczanie się z pobranej i wydanej kaucji pomiędzy
sklepami a operatorami.
Taki system pobierania
kaucji był zapisany w pierwszym projekcie ustawy, jednak bez żadnego
uzasadnienia oraz konsultacji w ostatnim momencie procedowania ustawy został usunięty
i zastąpiony obecnym dysfunkcyjnym rozwiązaniem, w którym kaucja pobierana
jest wyłącznie na etapie sprzedaży konsumentowi ostatecznemu. To otwarta droga
do milionowych defraudacji i potencjalnych bankructw zarówno sklepów jak i
operatorów –
informuje Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców
Polskich.
Organizacje postulują również zmiany
mające na celu utrzymanie dotychczas bardzo dobrze funkcjonujących systemów
kaucyjnych na butelki wielokrotnego użytku. Przepisy ustawy doprowadzają do
zniszczenia obecnych systemów kaucyjnych na butelkę wielokrotnego użytku, choć
mają one już długą praktykę, w ramach której opakowania wielokrotnego użytku
mają najniższy możliwy wpływ na środowisko. Jednocześnie handel detaliczny, w
tym przede wszystkim małe sklepy tradycyjne, mają prosty system rozliczania się
z kaucji i zwróconych butelek oraz zmaksymalizowany zysk ze sprzedaży produktów
w tych opakowaniach. Przepisy nie powinny więc ich niszczyć, wręcz przeciwnie
powinny wzmacniać ich rozszerzanie, co jest zgodne z hierarchą postępowania z
odpadami – tłumaczy Bartłomiej
Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego –
Browary Polskie
Polska ma szansę być pierwszym krajem,
który wprowadzając system kaucyjny doprowadzi do eliminacji z rynku szklanych
opakowań zwrotnych, co jest sprzeczne z celami środowiskowymi UE – zauważył Jakub Bińkowski.
Duże kontrowersje przedstawicieli handlu
budzi uwzględnienie w systemie kaucyjnym opakowań po napojach mlecznych. Wyżej
wymienione produkty zawierają m.in. żywe kultury bakterii, więc wprowadzenie do
systemu ich opakowań należy uznać za niewykonalne ze względu na obowiązujące
obecnie w Polsce przepisy sanitarne dotyczące sklepów detalicznych – stwierdza
Maciej Ptaszyński.
Obecnie finalizowany w Unii Europejskiej
projekt rozporządzenia ws. opakowań i odpadów opakowaniowych, zmieniającego
rozporządzenie (UE) 2019/1020 i dyrektywę (UE) 2019/904 oraz uchylającego
dyrektywę 94/62/WE (PPWR) przewiduje, że obowiązkowo wdrażane w UE systemy
kaucyjne nie obejmą opakowań po mleku i produktach mlecznych, więc niecelowe
byłoby wcześniejsze włączenie tych odpadów opakowaniowych do systemu kaucyjnego
w Polsce.
Z zakresu systemu kaucyjnego należy
wyłączyć odpady opakowaniowe po produktach mlecznych. Handel detaliczny,
niezależnie od wielkości sklepu nie jest w żaden sposób gotowy na zbieranie
opakowań po tego typu produktach – podkreśla Maciej Ptaszyński.
System kaucyjny powinien być powszechny,
przyjazny dla konsumentów i przedsiębiorstw. Powinien zapewnić spełnienie
przez przedsiębiorstwa wymagań UE w zakresie użycia surowców wtórnych w nowych
opakowaniach w tym dostępu do recyklatu PET. Niestety obecny kształt ustawy nie
realizuje żadnego z tych postulatów.
Ustawa powinna być jak najszybciej poprawiona. – argumentuje Arkadiusz
Pączka.
Wszystkie zaproponowane przez nas zmiany
do ustawy mają na celu naprawienie błędnych zapisów, które stanowią realne
zagrożenie dla uruchomienia i efektywnego funkcjonowania ogólnopolskiego
systemu kaucyjnego. Naszym celem jest, aby od 1 stycznia 2026 r. w Polsce
funkcjonował powszechny, efektywny środowiskowo i ekonomicznie, przyjazny dla
konsumentów system kaucyjny, a nie system, który w sposób chaotyczny i
wyrywkowy zbiera niewielkie ilości opakowań po napojach nie gwarantując
realizacji celów dotyczących poziomu zbiórki i użycia recyklatu. Chcemy
zapobiec chaosowi organizacyjnemu, komunikacyjnemu i nieuzasadnionym kosztom, które
zamiast zachęcać konsumentów do prośrodowiskowych zachowani skutecznie ich do
nich zniechęci –
podkreśla Andrzej Gantner.
Prezentacja System kaucyjny do poprawki! Propozycje kluczowych zmian do
ustawy wprowadzającej system kaucyjny na opakowania po napojach w Polsce >>