Coraz więcej chińskich dzieci zmaga się z otyłościąWizja chudego, niskiego Chińczyka- jaką z reguły mają Europejczycy- może wkrótce odejść w zapomnienie. Już ponad 60 mln młodych Chińczyków jest otyłych.
Jak pisze Gazeta Wyborcza, w ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba otyłych dzieci w Chinach uległa podwojeniu i obecnie z otyłością może się zmagać nawet 10 proc. dziewczynek i 17 proc. chłopców. Co wpłynęło na aż tak duży wzrost odsetka otyłości wśród chińskich dzieci? Eksperci winią wiele czynników, m.in. gwałtowną urbanizację Chin. Mieszkając w miastach, Chińczycy zaczynają zmieniać swoje nawyki żywieniowe i zdrowotne. Jedzą więcej mięsa oraz słodyczy. W miastach dzieci zaczynają prowadzić siedzący tryb życia. Chiński, niezwykle wymagający system szkolnictwa powoduje, że dzieci spędzają nawet 12 godzin dziennie na nauce, a pozostały czas wykorzystują na rozładowanie stresu za pomocą gier komputerowych. Nie ma ją czasu na aktywność fizyczną.
Ponadto, w Chinach tradycja każe rodzicom solidnie karmić dzieci. Skłonność do przekarmiania dzieci jest dodatkowo wzmacniana przez obowiązującą w Chinach politykę jednego dziecka. Jedyne dziecko w rodzinie ciężko zmusić do przestrzegania diety.
(Źródło: Gazeta Wyborcza, REUTERS)
pełna lista aktualności
|