- W skutek przymrozków zbiory jabłek były najniższe od 2010 roku, co pokazuje skalę niedoboru. W zależności od odmiany jabłka są kilkadziesiąt procent droższe w ujęciu rocznym - mówił Jakub Olipra w TVN24 BiS. Dodał, że za trzy miesiące cena szarlotki będzie wyższa.
- Pocieszeniem są ceny cukru, które spadają, bo na świecie rosną jego zapasy. Produkcja jest wyższa niż konsumpcja - zaznaczył.
Ekonomista Credit Agricole mówił również o cenach jaj, które w ostatnich miesiącach gwałtownie rosły ze względu na wykrycie fipronilu na fermach kur niosek w Holandii, Belgii, Niemczech, a następnie w innych krajach Unii Europejskiej, co spowodowało konieczność wybicia wielu stad.
- Wykrycie nastąpiło w sierpniu. Myślę, że cztery miesiące to czas wystarczający, aby częściowo odbudować produkcję. Może te ceny nie powrócą w grudniu do tych, które obserwowaliśmy w lipcu, ale w grudniu będziemy obserwować niewielki spadek - mówił Olipra.
Co z masłem?
Jakub Olipra mówił również o cenach masła, które w ostatnich miesiącach również było coraz wyższe.
- Jeżeli spojrzymy na wyniki aukcji Global Daily Trade w Nowej Zelandii, czyli aukcję produktów mlecznych, to widać spadki cen - mówił Olipra. Zaznaczył, że Nowa Zelandia odpowiada za 50 proc. światowego eksportu masła. - Spadek cen jest widoczny również w UE. Pod koniec września osiągnęliśmy cenę 650 euro za 100 kilogramów, a teraz jesteśmy w trendzie spadkowym, bo rośnie produkcja i spada popyt w Chinach - dodał.
Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Żywności mówił w TVN24 BiS, że od stycznia będzie następował spadek cen masła.
- Wydaje mi się, że kostka masła o wadze 200 gramów będzie przed Wielkanocą kosztowała około 5 złotych 50 groszy, a nie 7 złotych czy więcej jak teraz - powiedział Gantner.
Mięso tańsze?
Jakub Olipra mówił również o cenach mięsa wieprzowego, które jego zdaniem są mocno zależne od cen na zachodzie Europy.
- Jeżeli spojrzymy na światowy rynek wieprzowiny, to widać wyraźną odbudowę pogłowia trzody chlewnej w UE. Z drugiej strony popyt w Chinach obniża się. Wszystko wskazuje na to, że w trzecim kwartale weszliśmy w spadkową fazę cyklu świńskiego - mówił ekonomista. Dodał, że to będzie zauważalne dla klientów i ceny będą spadać.
Nagranie dostępne jest na stronie:
http://tvn24bis.pl/wideo/droga-zywnosc-uderza-w-portfele-ale-nadchodzi-ulga,1686630.html