Czy miłość Europejczyków do lodów słabnie?Deklarowane spożycie lodów familijnych w Polsce spadło w 2016 r. o 6 punktów procentowych.
- W 2016 r. 65% konsumentów z
Polski jadło klasyczne lody familijne (np. w opakowaniach 1-litrowych),
zaś w 2015 r. odsetek ten wyniósł 71%.
- 58% badanych aktywnie zmniejsza
spożycie produktów z wysoką zawartością cukru albo ich unika.
- 17% Polaków chciałoby spróbować
lodów zawierających bardziej egzotyczne składniki (np. wasabi, zielona
herbata, szafran).
Inspirowane
włoskimi lodami „gelato” lub wymyślnymi deserami albo po prostu sorbety — lody
w wielu odmianach cieszą się popularnością od stuleci. Z nowych badań firmy Mintel wynika jednak, że upodobania
konsumentów na kluczowych rynkach Europy znacząco się zmieniają, a deklarowane
spożycie klasycznych lodów familijnych w ostatnim roku istotnie spadło.
Podczas
gdy w 2015 r. prawie połowa (47%) konsumentów z Francji podała, że zjadła w
ciągu ostatnich 12 miesięcy klasyczne lody familijne*, w 2016 r. przyznało się
do tego już 43% badanych. Odsetek Niemców spożywających tego rodzaju lody spadł
w tym samym czasie z 57% do 52%, Hiszpanów — z 55% do 50%, a Polaków — z 71% do
65%.
Wyniki
tych badań pokrywają się z innymi spostrzeżeniami firmy Mintel: konsumenci z
całej Europy deklarują, że jedzą coraz mniej słodyczy. Ponad trzy piąte
konsumentów z Hiszpanii (62%), ponad połowa Polaków (58%) i Francuzów (56%), a
także 48% Niemców przyznaje, że aktywnie ogranicza spożycie produktów z wysoką
zawartością cukru albo ich unika. Co więcej, niemal jedna piąta konsumentów z Polski
(19%) i jedna czwarta Francuzów (24%) aktywnie zmniejsza spożycie nabiału lub w
ogóle go unika. W Hiszpanii postępuje tak 22%, a w Niemczech 16% badanych.
Choć
pozycja klasycznych lodów słabnie, rosnącą popularnością w Europie cieszą się
natomiast lody niezawierające nabiału. Odsetek nowo wprowadzanych na rynek
deserów i lodów opisywanych jako wegańskie wzrasta: z 2% w 2014 r. do 3% w 2015
r. i 4% w 2016 r. W zeszłym roku 59% wszystkich nowości tego typu miało miejsce
w Europie.
Z danych
pochodzących z Globalnej Bazy Nowych Produktów (Global New Products Database - GNPD) firmy
Mintel wynika, że liczba wegańskich lodów wprowadzonych na rynek europejski
wzrosła w latach 2014–2016 o 180%.
Alex
Beckett, analityk globalnego rynku żywności i napojów w firmie Mintel, mówi:
„Na wielu
rynkach rozwiniętych spożycie lodów jest stale ograniczane ze względu na obawy
konsumentów związane z cukrem. Dążenie do zdrowszego i »czystszego« stylu życia
skłania ich do coraz częstszego sięgania po owoce, warzywa, orzechy, nasiona,
zboża i inne produkty roślinne. Składniki pochodzenia roślinnego i wegański
charakter produktów stają się więc coraz ważniejsze w wielu różnych kategoriach
— także w przypadku lodów.”.
Choć
deklarowane spożycie klasycznych lodów familijnych na kluczowych rynkach Europy
spada, ich sprzedaż cały czas rośnie. Przewiduje się, że ilość lodów
sprzedanych we Francji wzrośnie w 2017 r. o 2%, do 260.3 mln litrów. W
Niemczech prognozowany wzrost sprzedaży w tym samym czasie ma wynieść 2% (do
587.4 mln litrów), a w Polsce 4% (do 183.3 mln litrów).
Jeśli
chodzi o rynek globalny, szacuje się, że sprzedaż lodów przekroczy znacznie
wielkość z 2016 r. (13 mld litrów), przy czym najszybciej rosnąć będzie w
Indiach, Indonezji i Wietnamie. Skumulowana roczna stopa wzrostu sprzedaży
(ang. compound annual growth rate, CAGR) na rynku indyjskim wyniosła w
ostatnich pięciu latach 13%, a w 2017 r. sprzedaż w ujęciu ilościowym
przekroczy tam najprawdopodobniej wielkości z dojrzalszych rynków, w tym
Wielkiej Brytanii.
Wskaźnik
CAGR przyjmuje duże wartości także w Indonezji (11%), Wietnamie (9%), Turcji
(9%) oraz Malezji (8%). Sprzedaż lodów na innych rynkach przedstawia się jednak
mniej „słodko”. W Szwajcarii wskaźnik CAGR w ujęciu ilościowym wyniósł w
ostatnim pięcioleciu –3%. Podobnie kształtował się w Tajlandii (–2%), Danii
(–2%), Wielkiej Brytanii (–2%) i Stanach Zjednoczonych (–1%).
Największym
rynkiem w tej kategorii produktów są obecnie Chiny: szacuje się, że w 2016 r.
sprzedano tam 4.3 mld litrów lodów. Kolejne miejsca zajmują Stany Zjednoczone
(2.7 mld litrów) i Japonia (756 mln litrów). Jeśli natomiast chodzi o
indywidualne spożycie lodów, z badań firmy Mintel wynika, że największymi „lodożercami”
są Norwegowie (w 2016 r. spożycie lodów w Norwegii wyniosło 9.8 litra per
capita), Australijczycy i Szwedzi (zjadający odpowiednio po 9.4 i 8.9 litra
lodów rocznie na osobę).
„Historycy
zajmujący się żywnością przypisują wynalezienie lodów Chińczykom; do Europy —
konkretnie do Włoch — przywiózł je zaś Marco Polo, wracający z podróży po
Dalekim Wchodzie. W XXI w. zachodni producenci lodów znów coraz częściej
spoglądają na Wschód, szukając tam inspiracji pozwalających pobudzić sprzedaż.
Z
pewnością warto zwrócić uwagę na tempo, w jakim rozwija się rynek lodów w
Indiach. Niskie spożycie jednostkowe lodów dostępnych w handlu świadczy o
fascynujących możliwościach w tym (drugim na świecie pod względem liczby
ludności) kraju; producenci lodów nie powinni jednak lekceważyć konkurencji ze
strony sprzedawców ulicznych”, dodaje Alex.
Popularność lodów w krajach
Wschodu faktycznie rośnie: w 2016 r. co trzeci nowy produkt z tej kategorii
(32%) wprowadzono na rynek w regionie Azji i Pacyfiku. W 2013 r. odsetek ten
wynosił 26%. Co więcej, udział nowych lodów wprowadzonych na rynek w Ameryce
Północnej zmniejszył się w tym samym okresie z 19 do 14%.
Konsumenci
z Zachodu, wyraźnie zainteresowani innowacjami produktowymi, coraz częściej
szukają lodów o smakach inspirowanych kuchnią Wschodu. Aż 20% Włochów, 17%
Polaków, 16% Francuzów, 12% Hiszpanów i 11% Niemców chciałoby spróbować lodów
zawierających bardziej egzotyczne składniki, takie jak wasabi, zielona herbata czy
szafran.
„W
Stanach Zjednoczonych lody mochi, japoński deser z mrożonego ciasta ryżowego z
lodowym nadzieniem, będą w 2017 r. zyskiwać coraz większą popularność.
Zainteresowaniem amerykańskich mediów cieszą się również rolowane lody tajskie,
często typowane na kolejny przebój w świecie deserów. Warte uwagi innowacje w
kategorii lodów pochodzą też z Bliskiego Wschodu. Przykładem są choćby
tradycyjne lody z Syrii i Libanu zwane booza. Mają one jedną wyraźną zaletę,
która powinna zyskać uznanie na całym świecie: bardzo wolno się topią”,
podsumowuje Alex.
* Klasyczne lody familijne
w opakowaniach np. o pojemności 1 litra
Jesteśmy
firmą Mintel. Uważnie obserwujemy rynki, które mają znaczenie. Dostarczamy
opinie, które stoją za Twoimi nowymi, wielkimi ideami. Śledzimy innowacje.
Interpretujemy trendy konsumenckie. Koncentrujemy się na danych, badaniach i
analizach. Jesteśmy solidnym i godnym zaufania źródłem informacji.
Dostarczamy strategiczne i inspirujące idee.
Szczegółowo
studiujemy zachowania konsumentów i podążamy za zmianami kulturowymi.
Nasza
praca jest wielokrotnie nagradzana. Jesteśmy niezależni. Działamy globalnie.
Dostarczamy
opinie, którym możesz zaufać.
|