Bogucki, MRiRW: W okresie cenowego kryzysu każdy wzrost eksportu żywności powinien cieszyćW 2016 r. Polska wyeksportowała żywność za 24,1 mld zł, co oznacza wzrost o 1,2 proc. - Dla rolników i przetwórców nie są to liczby satysfakcjonujące, szczególnie biorąc pod uwagę ceny. 2016 rok był kolejnym rokiem spadku cen produktów spożywczych. Wolumen eksportowy zaliczył o wiele większy wzrost niż 1,2 procent – mówi w wywiadzie dla portalspozywczy.pl, Jacek Bogucki, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.- Reasumując – eksport pod względem ilości był satysfakcjonujący, ale
pod względem cen już nie, szczególnie w pierwszym półroczu – dodaje
minister Bogucki w wywiadzie dla portalspozywczy.pl.
Jego zdaniem, w okresie cenowego kryzysu na globalnym rynku
rolno-spożywczym każdy wzrost eksportu powinien cieszyć. To znaczy, że
jesteśmy w stanie przetrwać trudny okres i nawet zwiększać swoje
możliwości eksportowe.
Producenci żywności skarżą się jednak na słabą dynamikę eksportu
żywności. - Spadek dynamiki dotyczył w głównej mierze tych sektorów, w
których nie jesteśmy producentem surowców. Jednak patrząc na sektory, w
których produkty eksportowe pochodzą z polskich surowców, to ta dynamika
jest zdecydowanie lepsza. Dobrym przykładem jest drób, którego eksport
rośnie mimo trudnego okresu, z jakim boryka się branża – tłumaczy Jacek
Bogucki.
Wielu producentów żywności już otwarcie mówi o protekcjonizmie i nagonce na polską żywności na rynkach unijnych.
- Na pewno każdy incydent stawiający w złym świetle polską żywności
może wpływać na dynamikę polskiego eksportu żywności. Są to
niedopuszczalne zjawiska, które podważają sens istnienia Unii
Europejskiej. Jeśli rzeczywiście niektóre państwa zachowują się w taki
sposób, że traktują wspólny rynek za korzystny tylko wtedy, kiedy
sprzyja on interesom danego państwa, a jeśli nie – to szuka się barier
administracyjnych lub nawet propagandowych, aby zdewaluować produkty z
innego państwa, to takie zachowanie jest niedopuszczalne! My właśnie w
takich przypadkach interweniujemy – przyznaje minister Bogucki w
wywiadzie dla portalspozywczy.pl.
I podkreśla, że producenci żywności również muszą zdawać sobie
sprawę, że na rynku często tego typu zjawiska się zdarzają i trzeba być
producentem, którego produkty zawsze się obronią. - Należy maksymalnie
dbać o jakość polskich produktów. Taka żywność – przy wsparciu
ministerstwa rolnictwa – na pewno obroni się na wszystkich rynkach –
dodaje.
MRiRW deklaruje pomoc w przypadkach zachowań protekcjonistycznych na obcych rynnach.
- W kwestii ograniczeń na rynku czeskim, interweniowaliśmy w Komisji
Europejskiej, kwestionując przyjęte przez naszych południowych sąsiadów
rozwiązania ustawowe. W dużej części zostały one podważone w Brukseli. W
przypadku zarzutów w kwestiach jakości produktów to interwencje leżą po
stronie odpowiednich służb – czy to weterynaryjnej czy fitosanitarnej –
mówi Jacek Bogucki.
- Wspieramy polskich producentów na rynkach zagranicznych, pod
warunkiem, że naprawdę nie dopuścili się nieprawidłowości - podkreśla.
www.portalspozywczy.pl
pełna lista aktualności
|