Unia zmienia procedury wprowadzania nowej żywności na rynek. Chce zwiększyć poziom innowacyjności sektora spożywczegoKomisja Europejska (KE) wydała rozporządzenie dotyczące tzw. nowej żywności, czyli produktów, które — według definicji — nie były spożywane w Unii Europejskiej (UE) na dużą skalę przed majem 1997 r. (data wejścia w życie pierwszego rozporządzenia w tej sprawie).Zapisy
sprzed blisko 20 lat przestały odpowiadać rynkowym wymogom, obecnemu poziomowi
wiedzy o żywieniu i technologiom produkcji. Ich wznowiona wersja ma m.in. skrócić czas rozpatrywania wniosków o zezwolenie
na nową żywność; obecnie procedura trwa średnio 3,5 roku. Pozwala tym samym na
szybsze wprowadzenie produktów na rynek.
Pod uwagę zostało wzięte bezpieczeństwo nowej żywności. Naukowej oceny ryzyka
jej stosowania będzie dokonywać Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności
(EFSA).
Zezwolenie będzie trzeba uzyskać przed zastosowaniem w żywności nanomateriałów,
czyli materiałów lub substancji wytwarzanych na poziomie atomów i cząsteczek.
Również ich bezpieczeństwo oceni EFSA.
W przepisach mowa jest także o owadach jako produktach spożywczych. Definicją
„nowej żywności” objęto całe owady; wcześniej mowa była jedynie o składnikach
żywności pochodzenia odzwierzęcego, w tym o odnóżach, skrzydłach, głowach
owadów.
Otrzymanie zezwolenia UE na wprowadzenie danego produktu do obrotu będzie
oznaczać możliwość prowadzenia jego sprzedaży we wszystkich państwach
członkowskich. Jednak każde państwo — jeśli mimo wszystko uzna dany produkt za
niebezpieczny dla zdrowia publicznego — będzie mogło zawiesić lub czasowo
ograniczyć sprzedaż produktu.
Nowe przepisy zaczną obowiązywać w dwa lata po wejściu w życie rozporządzenia,
w praktyce pod koniec 2017 r.
PFPZ/Puls Biznesu/ksem
pełna lista aktualności
|