Podatek od sieci może uderzyć w dostawców i konsumentówZdaniem Andrzej Gantnera, dyrektora generalnego Polskiej Federacji Producentów Żywności, podatek od sieci handlowych może uderzyć w dostawców oraz konsumentów.- Podatek obrotowy to czysta
strata. Wszyscy przedsiębiorcy chcą sobie taką stratę powetować – przekonywał
Gantner w trakcie debaty „Rynek wewnętrzny – główne obszary i potencjały
wzrostu sektora FMCG. Inwestycje i finanse” podczas VIII Forum Rynku
Spożywczego i Handlu.
W przekonaniu Andrzeja Gantnera
potencjalnym źródłem rekompensaty dla sieci handlowych może być przełożenie
nowych obciążeń na dostawców, a także na konsumentów. Co więcej sieci mogą
chcieć zarobić na całej sytuacji.
Prawdopodobnym jest, że podatek
dotknie także konsumentów. Wydawać by się mogło, że przy obecnej konkurencji
rynkowej firmy nie będą się decydowały na podnoszenie cen. Faktycznie jednak w
opinii Andrzeja Gantnera może być zupełnie inaczej.
- Podniesienie 1-2 proc. cen
żywności jest prawie niezauważalne dla konsumentów. Jeżeli wszyscy podniosą
cenę, to nie ma tu mowy o konkurenci – mówił Gantner.
- Finalnie najwięcej zapłacą te
podmioty, które są najmniejsze. Zapłacą również sami konsumenci. Może się
okazać, że 2 proc. podatek faktycznie zostanie odprowadzony, ale w żaden sposób
nie ułatwi nic małym firmom. Dodatkowo dostawcy, którzy już działają na niskich
marżach, mogą nie dać rady – przekonywał Andrzej Gantner, dyrektor generalny
Polskiej Federacji Producentów Żywności.
PFPŻ ZP. Portalspozywczy.pl
5.11.2015
pełna lista aktualności
|