Rewolucja w kaloryczności żywnościNaukowcy w Wielkiej Brytanii prowadzą zaawansowane badania nad niskokalorycznym odpowiednikiem tłuszczu.W Centrum Inżynierii Formulacji na
Uniwersytecie Birmingham w Wielkiej Brytanii prowadzone są badania, których celem jest
stworzenie spożywczego odpowiednika, który by wyglądał i smakował jak tłuszcz,
ale byłby o wiele mniej kaloryczny. Ma w tym pomóc płynny żel (fluid gel) - nie
tak dawno odkryta substancja, która ma właściwości podobne do emulsji
stosowanych w produkcji żywności.
- Taki żel mógłby zastąpić tłuszcz w
margarynie czy majonezie - tłumaczy Izabela Gładkowska-Balewicz, członek zespołu badawczego. Płynne żele,
nad którymi pracuje Izabela Gładkowska-Balewicz, produkowane są na bazie
wielocukrów izolowanych z wodorostów. Naukowcy mają nadzieję stworzyć takie
cząsteczki, które będą miały taką samą wielkość, tak samo się zachowywały i
dawały takie samo odczucie smaku jak cząsteczki tłuszczu. Słowem chodzi o to,
aby oszukać mózg, sugerując mu, że jemy pełnotłustą wersję produktu, podczas
gdy w rzeczywistości jest to wersja niskokaloryczna, gdyż wyciąg z
wodorostów, który stosują naukowcy z Birmingham jako podstawę do produkcji
płynnych żeli, jest wielocukrem przypominającym błonnik. Jego wartość
kaloryczna jest znikoma - mówi Gładkowska-Balewicz.
Więcej na: wyborcza.pl
pełna lista aktualności
|