Instytucje z zakresu żywienia i zdrowia zarówno na poziomie europejskim, jak i światowym wzywają do podjęcia działań na rzecz poprawy jakości zdrowotnej żywności. WHO w Globalnej Strategii w zakresie Diety, Aktywności Fizycznej i Zdrowia, Komisja Europejska oraz rządy wielu krajów, w tym także Polski, apelują do producentów żywności o ograniczanie zawartości w produkowanych wyrobach składników takich jak m.in.: nasycone kwasy tłuszczowe czy izomery trans kwasów tłuszczowych.

Producenci margaryn zrzeszeni w IMACE odpowiadając na te wezwania przeprowadzili skuteczną reformulację swoich produktów. Wyniki ostatniego rocznego badania w zakresie zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych (TFA) w margarynach przemysłowych^[i] wskazują, że:

• 92,6% margaryn spełnia zalecenia IMACE w sprawie maksymalnego 2% poziomu TFA (na bazie tłuszczu), 
• średni poziom TFA (na bazie tłuszczu) został zmniejszony z 7,1% w 2004 roku do 1,3% w 2014 roku.

Ponadto, redukcja TFA została osiągnięta z uwzględnieniem rekomendacji zachowania zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych (SAFA) na poziomie tak niskim jak to możliwe. Całkowita średnia zawartość TFA i SAFA (na bazie tłuszczu) została nawet zmniejszona z 50,1% w 2004 roku do 46,6% w 2014 r., co stanowiło wyzwanie technologiczne.

Przeciętna zawartość izomerów trans kwasów tłuszczowych w margarynach konsumenckich już od dawna jest na poziomie zgodnym z rekomendacjami i nie przekracza zazwyczaj 1% wszystkich kwasów tłuszczowych.

Biorąc pod uwagę sukces dobrowolnego Kodeksu Dobrych Praktyk w zakresie TFA, IMACE wspiera dalej branżowe inicjatywy, a producenci margaryn deklarują kontynuowanie prac nad poprawą jakości odżywczej swoich produktów przy zachowaniu ich właściwości funkcjonalnych.

IMACE opowiada się także za wprowadzeniem konieczności znakowania na produktach konsumenckich wszystkich izomerów trans (w tym pochodzenia zwierzęcego/od przeżuwaczy) powyżej poziomu 2% na bazie tłuszczu. Jednocześnie IMACE wnioskuje o zniesienie konieczności informowania o częściowo/całkowicie uwodornionych olejach i tłuszczach, jako że informacja ta jest niezrozumiała dla konsumenta i może wprowadzać w błąd.

(Źródło: A. Słodowa, IMACE)