W minionym roku najszybciej rozwijał się polski eksport rolno-spożywczy do Algierii. Dynamika jego wzrostu wyniosła aż 176 proc. Polskie firmy rolno-spożywcze podwoiły swój eksport do Hongkongu (wzrost o 106,5 proc.). Szybko zwiększaliśmy również wysyłkę do Arabii Saudyjskiej (73,4 proc.), Chorwacji (39,2 proc.), Turcji (26,7 proc.) oraz Francji (22,5 proc.).

Na przeciwległym biegunie znalazła się Japonia - polski eksport rolno-spożywczy do tego kraju zmalał w ubiegłym roku aż o 64,6 proc., czego przyczyną było wprowadzenie przez azjatyckie państwo embargo na naszą wieprzowinę w związku z wykryciem ASF. O 29,8 proc. spadł polski eksport żywności do Rosji, o 11,7 proc. do Zjednocznych Emiratów Arabskich i o 10,9 proc. na Ukrainę.

Wykrycie ASF w Polsce wpłynęło także na dynamikę naszego eksportu rolno-spożywczego do Chin (które także zakazały importu polskiej wieprzowiny). W 2014 r. wartość żywności wysłanej z Polski do Chin wzrosła jedynie o 4,2 proc., podczas gdy rok wcześniej dynamika wzrostu wynosiła 135,5 proc., a dwa lata wcześniej 47,9 proc.

W 2014 r. nastąpiły spore zmiany w strukturze polskiego eksportu rolno-spożywczego do Chin. W porównaniu z rokiem 2013, udział kakao i przetworów z kakao wzrósł z 2,8 proc. do 36,8 proc. (co zawdzięczamy głównie czekoladzie), a produktów mleczarskich z 17,7 proc. do 27,9 proc.

Choć mogłoby się wydawać, że w obliczu rosyjskiego embarga polscy eksporterzy szukać będą odległych, niezagospodarowanych jak dotąd rynków zbytu, statystyki nie do końca to odzwierciedlają. Podczas gdy w 2013 r. polski eksport rolno-spożywczy do krajów europejskich (również tych spoza UE) stanowił 79 proc. całego eksportu branży, to w roku 2014 r. udział ten wzrósł do 87,9 proc.

(Źródło: Portalspożywczy.pl)