Schabowy powrócił na talerzW 2014 r. wzrosła konsumpcja i nie tylko drobiu, lecz także i wieprzowiny i wołowiny.Ubiegłoroczny spadek cen wpłynął
na zmianę jadłospisu Polaków.
Zmniejszyły się choćby ceny
wołowiny, która potaniała o 2 proc. W rezultacie po raz pierwszy od ośmiu i lat
zwiększyła się o prawie 7 proc. konsumpcja tego rodzaju mięsa.
- Z jednej strony to cieszy, z
drugiej jednak wołowiny nadal jemy bardzo mało. W przeliczeniu na jednego
mieszkańca to zaledwie 1,6 kg rocznie - wskazuje w rozmowie z DGP prof.
Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Przypomina, i że przed ćwierćwieczem
Polak zjadał średnio 16,4 kg tego i mięsa, a w 2000 r. - 7,1 kg. Bardzo niski
poziom konsumpcji wołowiny notowany w Polsce od kilkunastu lat wynika m.in. z
barierowej ceny wołowiny, która rosła z roku na rok czy obawy przed chorobami
szalonych krów (BSE), których epidemia wystąpiła na Zachodzie w latach 90.
(Więcej w: Dziennik Gazeta Prawna
18.03.2015)
pełna lista aktualności
|