Rolnicy złożą się na nowy funduszRząd zgodził się na powstanie funduszu, który w razie kryzysu ma stabilizować dochody rolnicze. To kolejny podatek oburzają się przetwórcy i producenci rolni.Pieniądze z Funduszu Wzajemnej
Pomocy w Stabilizacji Dochodów Rolniczych
mają trafić do rolników, którzy ponieśli
straty z przyczyn od nich niezależnych.
Mogą to być ograniczenia w międzynarodowym
handlu, wystąpienie chorób zakaźnych
zwierząt czy brak zapłaty za
dostarczone przez nich surowce.
Na fundusz - którego administratorem będzie Agencja Rynku Rolnego - złożą się sami rolnicy. Wpłaty sięgające 0,2 proc. wartości netto nabywanych od nich produktów rolnych przekażą jej przetwórnie, pośrednicy czy ubojnie. - Fundusz to kolejne obciążenie producentów rolnych i przetwórców, które należy traktować jak podatek, a nie skuteczne narzędzie rozwiązywania problemów. Tym bardziej
że zgromadzona kwota - ok. 100 mln
zł rocznie nie pozwoli na znaczącą pomoc
- mówi „Rzeczpospolitej"
Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Jak dodaje, zasady finansowania
funduszu stabilizacji są niesprawiedliwe.
W praktyce oznacza to
bowiem, że np. producenci zbóż będą płacić za
kryzys w branży mięsnej. Jego zdaniem lepsze
efekty przyniosłoby utworzenie spółdzielczych giełd rolnych.
Projekt ustawy oprotestowały
też środowiska rolnicze.
Ustawa o funduszu stabilizacyjnym ma wejść w życie i lipca 2015 r.
(Więcej
w: Rzeczpospolita 9.01.2015)
pełna lista aktualności
|