Embargo nakręca ceny i frustruje biznesGwałtowny wzrost ceny kaszy gryczanej, która stanowi podstawę diety Rosjan, zmusza Kreml do sięgnięcia do krajowych rezerw żywności.Według
gazety „Kommersant",
władze chcą rzucić na rynek część zapasów, by zatrzymać wzrost cen wywołany embargiem,
które same wprowadziły. - By ustabilizować sytuację Rosrezerw (instytucja zarządzająca
rezerwami -red.) planuje wyjść na
rynek kaszy gryczanej - potwierdził Dmitrij Wastrikow ze związku dostawców żywności Rusprodsojuz.
Rzeczpospolita
zauważa, że rząd w Moskwie rzadko otwiera magazyny. W 2011 r cukier musiał
podrożeć aż o 63 proc., by na rynek trafiło 300 tyś. ton z rezerw. Teraz największe sieci handlowe
potwierdzają,
że kasza, rosyjski produkt pierwszej potrzeby, podrożała o 20-30 proc. I to nie tylko w Moskwie,
ale we wszystkich
regionach.
(Źródło:
Rzeczpospolita)
pełna lista aktualności
|