Czeka nas rewolucja w e-handlu żywnościąHandel internetowy należy do najszybciej rozwijających się, gałęzi dystrybucji. Co prawda królują, w nim produkty niespożywcze, ale to jednak żywność należy do obszarów o największym potencjale rozwojowym.W nadchodzącym roku sprzedaż żywności przez internet czekają
zmiany, które znacząco rozszerzą zakres
informacji, jakimi powinni dysponować konsumenci, podejmując decyzję o zakupie produktu.
W życie wejdą bowiem aż dwa bardzo znaczące akty prawne. Pierwszy to
Ustawa z dnia 30 maja
2014 r. o prawach konsumenta,
która stanowi dopasowanie
polskiego prawa do przepisów UE. Drugi natomiast to słynne wśród przetwórców żywności Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011
z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności.
Wprowadzanie zmian nie będzie jednak proste. Zawsze bowiem jest taki moment, kiedy na
rynku dostępne są równolegle
dwa warianty danego
produktu - jednocześnie funkcjonują
zatem dwie wersje opakowań,
nowe i stare, a także dwa zestawy danych do sprzedaży (zgodne z nowym i starym
oznakowaniem). To rodzi poważny problem, w jaki sposób sprawić, żeby konsument rzeczywiście dostał produkt identyczny z tym, który zamówił? Jak odróżniać stare i nowe wersje produktów w sprzedaży internatowej,
dając kupującemu aktualną
i odpowiednią dla danego wariantu informację? Chcąc rozwiązać ten problem, Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców
opracowała propozycję wytycznych, uwzględniającą realistyczne podejście do nadawania nowych kodów GTIN na potrzeby sprzedaży w internecie. Rekomendacje te szczegółowo opisują, w których przypadkach zmiana w produkcie i na
opakowaniu będzie wymuszać
zmianę kodu GTIN, a kiedy nie będzie to konieczne.
Założenia wytycznych PFPŻ ZP były takie, aby nowy kod GTIN nadawano
wtedy, gdy zmiana będzie mogła
wpływać na decyzję konsumenta o
kupnie danego produktu (m.in. zmiana charakteru produktu: „sok" vs. „nektar", zmiana kategorii: produkt staje
się wzbogacany, każdorazowa zmiana w zakresie alergenów). Kod GTIN
mógłby zostać bez zmian w przypadku mniej
istotnych z punktu widzenia konsumenta modyfikacji w oznakowaniu czy w samym produkcie (np. zmiana adresu producenta, sposobu
przygotowania czy wartości
odżywczych mieszcząca się w zakresie
określonych w wytycznych Komisji Europejskiej
z 2012 r.). Po ustaleniu finalnego
stanowiska wszystkich zainteresowanych stron zostanie ono przedstawione jako propozycja dla różnego typu służb (przede wszystkim
Inspekcji Handlowej), tak aby rozumienie nowych przepisów przez przedsiębiorców i inspektorów było takie samo.
(Źródło: Andrzej Gantner dla Życie
Handlowe).
pełna lista aktualności
|