Nalewajk: UE wkrótce zaakceptuje rozporządzenie ws. wędzenia wędlinUnia ma czas do końca września na akceptację polskiego rozporządzenia w sprawie tradycyjnego wędzenia wędlin - powiedział w środę wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk. Od 1 września w UE obowiązywać będą rygorystyczne normy wędzenia.
Chodzi o rozporządzenie polskiego ministra rolnictwa,
które pozwala na zachowanie przez okres przejściowy dotychczasowych norm dla
wędlin wędzonych tradycyjnie.
Nalewajk poinformował podczas środowego posiedzenia
sejmowej komisji rolnictwa,
że dokument ten jest na etapie "zwolnienia z komisji prawej", czyli
jest już po konsultacjach społecznych i międzyresortowych.
Dodał, że polskie rozporządzenie musi być
zaakcentowane przez Komisję Europejską i Parlament Europejski. Unia ma na to
czas do końca września.
Wiceminister pytany, jakie zasady będą obowiązywały we
wrześniu, od powiedział: "trzeba we wrześniu zachowywać się
zdroworozsądkowo".
Nowe unijne przepisy dotyczą m.in. zawartości WWA (wielopierścieniowe
węglowodory aromatyczne) w wędzonych wędlinach i rybach. Dotychczas
dopuszczalny poziom benzopirenu (jeden ze związków WWA) w 1 kg wędliny wynosi 5
mikrogramów, a od września będą to 2 mikrogramy. Obecny dopuszczalny poziom
sumy innych związków WWA (benzopirenu, benzantracenu, benzofluorantenu i
chryzenu) wynosi 30 mikrogramów w 1 kg wędlin, a od września będzie to 12
mikrogramów.
KE wprowadza takie przepisy, gdyż w ocenie ekspertów wędzenie stanowi
zagrożenie dla zdrowia konsumentów, bo w jego wyniku w żywności
pojawiają się zanieczyszczenia, w tym substancje rakotwórcze.
Przygotowane przez resort rolnictwa rozporządzenie zakłada, że do 31
sierpnia 2017 r. będzie wolno produkować i sprzedawać na terytorium Polski
produkty mięsne wędzone bez udziału wędzarniczego, czyli tzw. produkty mięsne
wędzone tradycyjnie. Muszą spełniać obowiązujące normy.
Producenci wędzonek, którzy nie będą mogli spełnić nowych unijnych norm,
muszą ten fakt zgłosić powiatowemu lekarzowi weterynarii.
Ponadto wędzonki produkowane w sposób tradycyjny mają być specjalnie
oznakowane. Dlatego w rozporządzeniu proponuje się umieszczanie na nich znaku
weterynaryjnego w kształcie kwadratu. Ma to je odróżniać od innych wędzonych
wędlin, które będą spełniały nowe normy i będą mogły być sprzedawane na unijnym
rynku.
Unijne przepisy przewidują, że po upływie trzyletniego okresu obowiązywania
odstępstwa zostanie ponownie przeprowadzona analiza i zapadnie decyzja w
sprawie dalszego utrzymywania odstępstwa.
Źródło: PAP, biznes.onet.pl
pełna lista aktualności
|