Niewątpliwie najważniejszą zachętą do zwiększania produkcji w tym roku
były wysokie marże uzyskiwane przez rolników. W I kwartale br. średnia
cena skupu mleka w UE była o 17 proc.
wyższa w porównaniu do I kwartału 2013 roku. Na to nałożyła się
poprawa warunków pogodowych oraz niższe koszty produkcji. W rezultacie
kraje takie jak: Niderlandy, Irlandia, Niemcy, Dania,
Belgia, Austria i Polska przekroczyły w sezonie 2013/2014 swoje kwoty.
Dane za kwiecień (wzrost produkcji towarowej w UE o 7,7 proc. w
relacji rocznej) wskazują, że wzrostowe tendencje w skupie utrzymają się
także w obecnym roku kwotowym 2014/2015. Oczekujemy
jednak, że tempo przyrostu mocno wyhamuje. Przede wszystkim w
większości regionów Europy spadają ceny skupu mleka. Według danych LTO
Nederland w maju br. średnia cena skupu oferowana przez
największe mleczarnie w UE, ukształtowała się na poziomie 38,41
EUR/100 kg, tj. była już tylko o niespełna 8 proc. wyższa w relacji
rocznej. W stosunku do stycznia br. uległa obniżeniu o
6 proc. Jednocześnie w tym sezonie nie nastąpi zwiększenie kwoty o 1
proc., jak to miało miejsce dotychczas. Biorąc pod uwagę niższe ceny
mleka, rolnicy będą mniej chętni niż w ubiegłym
roku do zapłaty kary za przekroczenie kwoty. Zważywszy na powyższe
czynniki Rabobank szacuje, że w II połowie br. towarowa produkcja mleka
będzie o zaledwie 1 proc. wyższa w relacji rocznej.
Większe odbicie może nastąpić dopiero w I połowie 2015 roku.
Tegoroczny wysoki skup mleka wraz ze stagnacją po stronie popytu na
przetwory mleczarskie w UE, notowaną w I połowie br., przełożyły się na
zwiększenie możliwości eksportowych Unii. W I
kwartale br. eksport artykułów mlecznych z UE-28 na rynki trzecie (w
ekwiwalencie mleka) był o 17 proc. wyższy niż w analogicznym okresie
przed rokiem, zaś w kwietniu br. o 22 proc. wyższy.
Według danych Komisji Europejskiej w czterech pierwszych miesiącach
br. w największym stopniu zwiększyła się sprzedaż zagraniczna
odtłuszczonego mleka w proszku - o 66 proc. w relacji
rocznej do 212,8 tys. t - a także mleka pełnego - o 30 proc. do 141,2
tys. t- i masła - o 26 proc. do 43,3 tys. t. Spadł natomiast wywóz serów
- o 1 proc. r/r do 254,1 tys. t.
Według prognoz Rabobanku w II połowie roku eksport może jednak
hamować. Będzie to w główniej mierze rezultat mniejszej dostępności
produktów mlecznych, co z kolei wynika z wolniejszego
tempa wzrostu produkcji mleka i poprawy koniunktury gospodarczej w
Unii, działającej w kierunku wzrostu sprzedaży artykułów mlecznych na
rynku wewnętrznym.
(Źródło; Bank BGŻ/www.portalspozywczy.pl).