System HACCP oraz instytucje certyfikująceZapewnienie bezpieczeństwa żywności przez identyfikację i oszacowanie skali zagrożeń z punktu widzenia wymagań zdrowotnych żywności oraz ryzyka wystąpienia zagrożeń podczas przebiegu wszystkich etapów produkcji i obrotu żywnością produktami spożywczymi, to jedno z największych wyzwań branży żywnościowej. Jak spośród wielu producentów na rynku odróżnić firmy, które spełniają wyśrubowane normy? W tym celu w latach 60. XX wieku w Stanach Zjednoczonych powstał system HACCP - System Analizy Zagrożeń i Krytycznych Punktów Kontroli.System HACCP miał pozwalać na uzyskanie pewności, że zakład wykonał
wszystko dla bezpieczeństwa wyrobu i konsumenta, w odniesieniu do
przepisów, zasad dobrej praktyki produkcyjnej i potrzeb klientów. W tym
celu utworzono też normę ISO 22000:2005, którą
skierowano do wszystkich organizacji, które w ramach swoich działalności
zajmują się produkcją, przetwarzaniem, magazynowaniem, transportowaniem
i obrotem żywności.
Jak jednak pokazuje doświadczenie nie zawsze system HACCP spełnia pokładane w nim nadzieje. Częstą praktyką wśród instytucji przyznających certyfikat jest pomijanie kwestii czystości pary z braku znajomości zagadnienia.
Nierzadko zdarza się, że zatwierdzenie przyznawane jest na podstawie
niekompletnej, jedynie zadeklarowanej dokumentacji. Dzieje się tak na
skutek niepełnej wiedzy począwszy od jednostek wdrażających systemy
kontroli jakości, poprzez audytorów aż do instytucji przeprowadzających
inspekcje. Tak wydane certyfikaty są wadliwe i wymagają weryfikacji i
uzupełnienia. Właściwymi organami, które mają odpowiednie kompetencje
aby rozprawić się z tym problemem są Główny Inspektorat Sanitarny oraz
Główny Inspektorat Weterynarii. Przyczyny tego niekorzystnego dla
konsumentów stanu rzeczy to już odrębna historia.
Przykładem naruszania norm w zakresie bezpieczeństwa
żywności jest powszechne stosowanie w branży spożywczej kotłów i
wytwornic pary ze stali czarnej w przypadku pary do kontaktu z żywnością
i paszą, żywnością opakowaną hermetycznie, opakowaniami do żywności i
paszy, klimatyzacji i sterylizacji, które nie spełniają norm
higienicznych obowiązujących choćby w ramach wdrożeń systemu HACCP.
Dzieje się tak, gdyż obszarem zainteresowania kontroli bywa zwykle tzw.
strefa spożywcza („czysta”) czyli pomieszczenia w których przetwarza
sie żywność oraz powierzchnie maszyn mających kontakt z żywnością, po
których ta żywność i inne materiały mogą ściekać, skapywać, dyfundować
do nich lub być wciągane (same powracać) do żywności lub pojemnika na
żywność. Tymczasem urządzenia do wytwarzania pary znajdują się
często poza strefą „czystą” (choćby za ścianą), która nie interesuje
kontrolerów. W tym wypadku pokutuje również powszechne przeświadczenie opisywane wcześniej, że każda para jest czysta.
Co ważne, dyrektywa maszynowa obejmuje weryfikację bezpieczeństwa higienicznego dla maszyn stosowanych w przemyśle spożywczym. Znak CE jest tu wystarczającym zapewnieniem jakości. Natomiast dyrektywa ciśnieniowa, której podlegają kotły i wytwornice pary nie
obejmuje wymogów higienicznych oraz nie precyzuje zakresu i warunków
zastosowania urządzeń ciśnieniowych w branżach wymagających spełnienia
bezpieczeństwa higienicznego. Znak CE nie jest w tym przypadku wystarczającym zapewnieniem jakości (!) Jest to fakt powszechnie przemilczany, będący przyczyną bardzo wielu pomyłek.
Inspektorzy i kontrolerzy nie znający dyrektywy
ciśnieniowej są przekonani, że znak CE gwarantuje i w tym przypadku
weryfikację higieniczną. Certyfikacja w zakresie bezpieczeństwa
higienicznego odbywa się jednak dopiero w odrębnym procesie
certyfikacyjnym na bazie normy PN-EN 1672-2+A1, a
producenci urządzeń niespełniających tych wymogów nie informują o tym
fakcie, ponieważ nie mają takiego obowiązku i jest to sprzeczne z ich
interesem.
Firma STIGEN zwróciła się o certyfikację wszystkich czterech
wersji materiałowych produkowanych urządzeń do jednostki notyfikowanej
jaką jest TÜV Rheinland Polska.
Generatory pary są budowane zgodnie z dyrektywą ciśnieniową i
według różnych wymagań czystości obowiązujących w branżach stosujących
parę wodną. Badanie miało na celu wybranie wersji materiałowych, które w
sposób wystarczający spełniają kryteria bezpieczeństwa higienicznego
dla sektora spożywczego i medycznego. Dwie z wersji przeszły
certyfikację pozytywnie i uzyskały stosowne dopuszczenia do produkcji
pary do kontaktu z żywnością.
pełna lista aktualności
|