Katastrofalna susza w USA, największa od lat 50. XX w., przekłada się
na znaczący spadek plonów soi i kukurydzy. Jak podkreślają analitycy w
kanadyjskich mediach, uprawy tych roślin mają wpływ na
cały rynek żywności, od płatków kukurydzianych do mięsa - ponieważ
zwierzęta karmi się kukurydzą.
Amerykańska National Climatic Data Center podawała też, że z powodu
suszy drzewa tracą liście, a farmerzy likwidują stada zwierząt. Także w
Kanadzie hodowcy sprzedają zwierzęta, obawiając się
wzrostu cen paszy. Dotyczy to nie tylko bydła, a także stadnin.
Hodowcy koni przewidują problemy z pozyskaniem siana w przyszłości. Jak
sygnalizują kanadyjskie media, zwiększona podaż zwierząt na
aukcjach sprawia, że ceny spadły nawet o kilkanaście procent.
Rząd federalny dysponuje możliwościami pomocy dla farmerów
poszkodowanych przez suszę. Na razie jednak Ottawa nie ogłosiła żadnych
decyzji w tej sprawie. Natomiast za zbieranie funduszy pomocowych
dla rolników wzięły się społeczności lokalne. Jak informowała
telewizja CBC, organizatorzy kilku lokalnych targów rolnych w
prowincjach Ontario i Quebec postanowili zbierać pieniądze od osób
odwiedzających targi.
W Kanadzie już widać, jak pierwsze efekty suszy zaczynają się
przekładać na ceny żywności. Kilka dni temu największa w kraju sieć
barów kawowych, Tim Hortons, podniosła ceny niektórych ciastek i
kanapek. W tym samym czasie Maple Leaf Foods Inc., firma z branży
mięsnej, ostrzegła, że z powodu suszy ceny żywności wzrosną w przyszłym
roku, a być może także w następnym - przypomniała agencja
"The Canadian Press". Z kolei, jak sygnalizowały media na Wyspie
Księcia Edwarda, której susza nie dotknęła, po kilku latach stabilnych
cen farmerzy już spodziewają się dalszego wzrostu cen
kukurydzy. Na razie ceny w porównaniu z sytuacją z początku roku
wzrosły o połowę, z 200 dolarów kanadyjskich za tonę do 300. Ceny soi
wzrosły ostatnio w ciągu miesiąca z 400 do 500 dolarów
kanadyjskich za tonę.
Susza będzie miała też wpływ na rynek zbóż. Z początkiem sierpnia
zakończył po kilkudziesięciu latach działalność mający olbrzymi wpływ na
ceny monopolista w handlu kanadyjskim zbożem - Wheat
Board. Obecnie farmerzy nie muszą korzystać z usług tej organizacji,
by sprzedawać swoje plony; mogą sprzedawać zboże temu, kto oferuje
najwyższą cenę. Analitycy oczekują, że ze względu na suszę w
USA oraz niskie plony zbóż w Rosji w tym roku kanadyjscy farmerzy
zbożowi będą mogli dobrze zarobić.
Według danych urzędu statystycznego, Statistics Canada, ceny żywności w
Kanadzie wzrosły od czerwca ub.r. do czerwca br. o 2 proc. Ceny mięsa -
o 4,6 proc., ceny produktów mleczarskich i jajek - o
1,1 proc., a ceny produktów zbożowych i wypieków - o 1,7 proc.
Wskaźnik inflacji CPI (cen konsumenckich) wzrósł w tym okresie o 1,5
proc. Wskaźnik inflacji bazowej (z wyłączeniem cen najbardziej
zmiennych) obliczany przez bank centralny Kanady wzrósł w tym czasie o
2 proc.
(Źródło: PAP).