Kryzys rządowy w Grecji nie grozi bezpośrednio gospodarce UETrudności z utworzeniem nowego greckiego rządu nie zagrażają obecnie bezpośrednio europejskiej gospodarce - ocenił w poniedziałek wicepremier Waldemar Pawlak. Jego zdaniem w przyszłości rozwiązaniem dla Grecji może być przywrócenie narodowej waluty."Bezpośrednich zagrożeń jeżeli chodzi o Grecję nie ma. Jeżeli tam za
pierwszym razem się nie uda (utworzenie rządu), to będzie pewnie
powtórzenie wyborów. Trzeba dać szansę greckiej demokracji, żeby się z
tym problemem uporała" - powiedział dziennikarzom Pawlak, uczestniczący w
Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Minister gospodarki
przywołał przykład również dotkniętej kryzysem finansowym Islandii,
gdzie - choć kraj ten nie należy ani do UE, ani do strefy euro - po
kryzysie zastosowano dość radykalne rozwiązania. "W przypadku
Grecji nie ma powodu i nie ma potrzeby, żeby sięgać po takie środki. Ale
niewątpliwie decyzja o przywróceniu waluty krajowej to może być
rozwiązanie, które pozwoli miękko wyjść z tego kłopotu. Bo wydaje się,
że tylko bardzo twardymi mechanizmami będzie trudno tę sytuację
naprawić" - ocenił Pawlak. Prowadzone w niedzielę rozmowy na temat
utworzenia koalicyjnego rządu w Grecji zakończyły się fiaskiem. Rozmowy
mają być kontynuowane w poniedziałek, jednak bez przywódcy radykalnie
lewicowej SYRIZY. W przypadku fiaska rozmów, w czerwcu Grecję czekają
nowe wybory.
(Źródło: FAMMU/FAPA).
pełna lista aktualności
|