W stosunku do stycznia 2011 r. ceny sprzedaży przetworów płynnych oraz serów były o około 7% wyższe, natomiast artykułów stałych o ponad 19%.

Na poziomie handlu detalicznego w grudniu 2011 r. mleko było o 5,8% droższe niż w analogicznym miesiącu 2010 r., jogurty, śmietana, napoje i desery mleczne  o 5,1%, a sery o 3,7%.

Wzrostowe tendencje cen w Polsce to w dużej mierze efekt słabego złotego, bowiem na rynkach światowych  podwyżki utrzymywały się jedynie do maja ub. r., potem notowano już raczej spadki cen. W efekcie w grudniu 2011 r. w portach Oceanii masło było o ponad 6% tańsze w relacji rocznej, sery o prawie 5%, zaś pełne mleko w proszku o ponad 1%.  Podrożało jedynie odtłuszczone mleko w proszku - o ponad 16%, choć było o 14% tańsze wobec ubiegłorocznego rekordu z czerwca.

Konsolidacja w produkcji mleka w Polsce

Dane GUS z Powszechnego Spisu Rolnego z 2010 r. wskazują na silny proces koncentracji produkcji mleka. Pomiędzy Spisem Rolnym w 2002 r. a obecnym liczba producentów mleka obniżyła się o prawie 422 tys. do 455,9 tys., tj. o ponad 48%. W tym samym czasie udział gospodarstw posiadających od 10 do 49 krów zwiększył się z 6% do prawie 17%. Jeszcze w 2007 r. nie przekraczał on 12%. Tym samym produkcja mleka na jedno gospodarstwo wzrosła z 13 tys. l do 26 tys. litrów.

Warto przy tym zwrócić uwagę, że nadal aż 60% gospodarstw posiada zaledwie 1-2 krowy, co oznacza, że produkują one wyłącznie na własne potrzeby.

Statystyczne stado krów w Polsce w dalszym ciągu jest około 10-krotnie mniejsze niż w krajach UE-15. Według GUS w 2010 r. na 1 gospodarstwo posiadające bydło przypadało 5,1 krów (w 2002 r. - 3,1 szt. krów), a na 1 gospodarstwo utrzymujące krowy przypadało ich 5,9 szt. (w 2002 r. - 3,3 sztuki).

Dane GUS wskazują także, że w Polsce nadal dominują obory uwięziowe. W 2010 r. prawie 390,5 tys. gospodarstw posiadało tego typu obory wobec 79,3 tys. posiadających obory wolnostanowiskowe.

(Źródło: Bank BGŻ).