Towarowa produkcja mleka przyrosła w większości krajów członkowskich UE, za wyjątkiem państw Europy Wschodniej, tj. Bułgarii, Rumunii, Węgier i Słowacji, ale także Grecji i Włoch. Wśród liczących się producentów, skup zwiększyła Francja (o 6,0% r/r), Niemcy (o 2,5%) i Wielka Brytania (o 2,0%). W Holandii nastąpił niewielki spadek -- o 0,1% w relacji rocznej.

Jeżeli wziąć pod uwagę rok kwotowy 2011/2012, to według wstępnych danych (bez przeliczenia na mleko o referencyjnej zawartości tłuszczu) w okresie kwiecień-wrzesień do mleczarni dostarczono o 1,2 mln t surowca więcej niż rok wcześniej (+1,8%). Francja była odpowiedzialna za prawie połowę tego przyrostu (0,6 mln t), istotnie wyższy skup odnotowano także w Irlandii, Niemczech i Wielkiej Brytanii.

Pomimo rosnącej podaży, eksport przetworów mleczarskich (w ekwiwalencie mleka) w III kwartale ub. r. zwiększył się o zaledwie 1%, głównie za sprawą 17% przyrostu notowanego w przypadku odtłuszczonego mleka w proszku. Wywóz pozostałych artykułów był niższy niż w analogicznym okresie 2010 roku. Oznacza to, że albo popyt na rynku europejskim jest wyższy niż przewidywano, albo powoli tworzą się zapasy.

Oczekujemy, że w kolejnych miesiącach aż do zakończenia bieżącego roku kwotowego (tj. do marca 2012 r.) dynamika wzrostu skupu będzie wyhamowywała, niemniej nadal produkcja będzie rosła. Biorąc pod uwagę pogorszenie sytuacji gospodarczej w Europie (co nie pozostanie bez wpływu na popyt) oraz osłabienie euro (poprawiające konkurencyjność unijnych produktów), można spodziewać się także wzrostu sprzedaży unijnych przetworów mleczarskich na rynki trzecie.

(Źródło: Bank BGŻ).