Minister rolnictwa: W 2011 r. ceny żywności nie spadnąJaki będzie 2011 r. dla rolnictwa i rynku spożywczego? Według ministra rolnictwa - wydaje się, że statystycznie limit nieszczęść został w 2010 r. już wyczerpany. - W związku z tym, bieżący rok powinien być lepszy - zapowiada Marek Sawicki, szef MRiRW.W Polsce będziemy jednak odczuwać skutki nadmiernego uwilgotnienia a w wielu regionach także powodzi. - Te czynniki odbiją się na plonach. W jakim stopniu? Na dziś nie da się tego jeszcze określić - ocenia minister rolnictwa. Wskazuje, że zależy to m.in. od tego, jaka będzie zima.
Dodaje, że bardzo niepokojące dla rynku są zdarzenia i zjawiska, które obserwujemy obecnie w Australii. - Wcześniej można było spodziewać się spadku cen zbóż ze względu na zapasy jakimi świat dysponuje, jednak ze względu na to co się dzieje w Australii, to ci, którzy te zapasy mają, będą czekać z ich sprzedaniem - uważa Marek Sawicki.
Podkreśla, że wydarzenia w Australii to kolejny sygnał dla rynków światowych, że nie należy się spodziewać spadku cen na surowce rolnicze. - W tym oczywiście cen żywności - zaznacza szef MRiRW. Zwraca też uwgę, że drugim elementem wpływającym na wzrost cen żywności na świecie jest czynnik demograficzny. - W roku 2030 świat musi zwiększyć produkcję żywności o 70 proc. - ostrzega minister rolnictwa.
(Źródło: Łukasz Rawa, portalspozywczy.pl)
pełna lista aktualności
|