IERiGŻ prognozuje, że łączna produkcja w bieżącym roku wyniesie 7,64 mln t, czyli o 5 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Oczekuje się, że w przyszłym roku wzrośnie o kolejne 4 proc. do 7,97 mln ton.

Produkcja pasz będzie stymulowana oczekiwanym wzrostem produkcji drobiu, szczególnie kurcząt brojlerów, oraz powolną odbudową produkcji trzody chlewnej. Ponadto, wysokie ceny zbóż paszowych powodują, że zwiększa się konkurencyjność cenowa pasz wytworzonych w zakładach wobec pasz produkowanych w gospodarstwach z własnych surowców.

Cechą charakterystyczną polskiego przemysłu paszowego jest dominacja pasz dla drobiu w strukturze produkcji. Co więcej, udział pasz dla drobiu wciąż rośnie. Przewiduje się, że w roku bieżącym będą one stanowiły 66,8 proc., zaś w przyszłym roku 67,2 proc. wolumenu wyprodukowanych pasz. I to właśnie wzrost ich produkcji będzie w największym stopniu napędzał produkcję pasz ogółem. W roku 2010 wg IERiGŻ branża wyprodukuje 5,10 mln t pasz dla drobiu, a w roku przyszłym 5,36 mln t, czyli o 5 proc. więcej.

Po spadku produkcji w dwóch poprzednich latach, w roku 2010 oczekuje się wzrostu produkcji pasz dla trzody chlewnej. W bieżącym roku może ona wynieść 1,55 mln t wobec 1,47 mln t w roku ubiegłym. W przyszłym roku produkcja ma wzrosnąć o kolejne 5 proc. do 1,62 mln ton.

Stosunkowo wolno będzie rosła ilość produkowanej paszy dla bydła. IERiGŻ prognozuje wzrost o 3 proc. w roku bieżącym i o 2 proc. w przyszłym. Uzyskany w ten sposób poziom produkcji będzie wciąż jednak znacznie niższy niż poziom notowany w rekordowym 2008 roku. Pasze dla bydła stanowią jednak zaledwie około 9 proc. wszystkich pasz przemysłowych, więc mają mniejsze znaczenie dla całości rynku.

(Źródło: Bank Gospodarki Żywnościowej)